- wiedźmiński PBF
Coś więcej
Pierwszy delikwent utonął w szambie.
Offline
Coś więcej
Trzeci wlazł do wychodka i utonął.
Offline
Wieczny Ogień
Piąty nie przeszedł Próby Traw.
Ale nie martw się, przyjdzie zima, przyjdzie wojna, będą nowe oblężenia i grabieże.
Offline
Sezon Burz
Ósmy trafił do klatki Gustawa?
Offline
Dezerter
Dziewiąty przedawkował eliksiry.
Offline
Rozbitek
Dziesiąty chciał zaciukać upiora stalowym mieczem.
Offline
Dezerter
Jedenastego stratowała rozpędzona krowa.
Offline
Coś więcej
Dwunasty wlazł smokowi do rzyci i nie przeżył defekacji. Cześć jego pamięci!
Ostatnio edytowany przez Konstantin (2015-06-05 02:21:53)
Offline
Wieczny Ogień
Dwunasty się przeliczył.
Ale nie martw się, przyjdzie zima, przyjdzie wojna, będą nowe oblężenia i grabieże.
Offline
Coś więcej
Trzynasty, donnerwetter, wpychał kijek misiu w oko. Misiu się zdenerwował i było po chomiku.
Offline
Droga, z której się nie wraca
Czternasty zmarł od słuchania tego pierdolenia.
When I was a child I had a fever
Offline
Dezerter
Piętnasty zmarł ze śmiechu czytając powyższego posta.
Offline
Wieczny Ogień
Szesnasty z odwodnienia czekając aż Milenium napisze kartę.
Ale nie martw się, przyjdzie zima, przyjdzie wojna, będą nowe oblężenia i grabieże.
Offline
Droga, z której się nie wraca
Próba przeczytania prototypu mojej karty przez Siedemnastego zakończyła się niepowodzeniem.
Ostatnio edytowany przez Millenium (2015-06-08 11:58:11)
When I was a child I had a fever
Offline
Coś więcej
Osiemnasty dostał zawału, gdy dowiedział się, że karty jeszcze nie ma. Biedaczek.
Offline