Ogłoszenie

Vatt'ghern pod przeniesiony! Znajdziesz nas teraz tutaj

---------------------------------------------------- ---------------------------------------------------- ---------------------------------------------------- ---------------------------------------------------- ---------------------------------------------------- ---------------------------------------------------- ----------------------------------------------------

#1 2015-01-03 22:45:31

 Aishele

Sezon Burz

Miano: Burza
Rasa: człowiek
Wiek: młoda

Burza

Miano: Burza - tak się przedstawia
Widoczny wiek: młoda, koło dwudziestki
Rasa: człowiek

Wygląd:
Niewysoka chudzina o dość jasnej i ładnej cerze bez większych skaz. Trzyma się prosto, chodzi zdecydowanym krokiem. Nawyk garbienia się wytępiono w niej skutecznie przez okres spędzony w Aretuzie - chociaż jeden pożytek z tego wszystkiego. Ma czarne włosy o fiołkowym połysku, ścięte od niedawna dość krótko, do linii podbródka, do tego ciągle naelektryzowane i wzburzone. Niespokojne oczy, szarogranatowe niby niebo przed burzą. Ciemne, gęste, wiecznie uniesione i wygięte w dziwny sposób brwi, z których każda zdaje się żyć własnym, zupełnie niezależnym od tej drugiej życiem. Trochę zadarty nos, nadający całej twarzy odrobinę dziecinnego wyrazu. Odrobinę.

Czujniejszy obserwator dostrzeże jeszcze malutki pieprzyk, ulokowany nieco poniżej ust. Dostrzeże też dłonie o bardzo długich palcach i prześwitujących przez skórę żyłach. Obserwatora zaś, który w jakichś okolicznościach zobaczyłby dziewczynę bez ubrania, być może zdziwiłaby dziwnie rozgałęziona blizna, biegnąca przez całe jej plecy wzdłuż kręgosłupa. Ślad po uderzeniu pioruna.

Lotta zazwyczaj ubiera się w w proste sukienki w spokojnych odcieniach szarości, granatu i błękitu. Nauczycielka wpoiła jej, że takie najładniej komponują się z jej cerą, więc tego się trzyma. Męskich strojów - także za jej radą - nie zwykła nosić. Obrazu dopełniają miękkie welwetowe ciżmy na nogach, a w chłodniejsze dni długa do połowy uda peleryna z ciemnoszarej wełny, wyposażona w kaptur i obszyta futerkiem przy kołnierzu.
Ostały jej się jeszcze z czasów Aretuzy dwie bardziej wykwintne suknie - jedna w kolorze chabrowym, z prześlicznymi, acz kompletnie niepraktycznymi mankietami z wykrochmalonej koronki i druga - cotehardie barwy burzowej chmury, miękko opływająca sylwetkę, z małą falbanką przy dekolcie i wzorzystymi rękawami. Z jedną i drugą ładnie komponuje się cienki diademik z mosiądzu, ozdobiony bursztynową gemmą.

Pogłoski:
- Ijon z Cidaris, ów rudobrody wędrowny śpiewak, grajek i poeta, z którym ta młoda dziewczyna podróżuje, to oszust i drapichrust, jakich mało. I szpieg nilfgaardzki.
- To kłamstwo, tak naprawdę to porządny człowiek i jej rodzony ojciec.
- A wcale nie, bo są kochankami. Uprowadził ją z domu rodzinnego w atmosferze skandalu i włóczą się razem po świecie jak dwie potępione dusze.
- Burza ma brata-bliźniaka. Ponoć został on wiedźminem...
- Wcale nim nie został, bo umarł.
- Pracowała jako służąca u czarodziejki.
- Sama jest czarodziejką, uczyła się w Aretuzie i była prymuską, ale to wielka i straszna tajemnica! Z jakiegoś powodu musiała stamtąd uciekać! Pewnie te wszystkie stare wiedźmy zazdrościły jej talentu i uknuły jakąś intrygę...
- Przynosi pecha każdemu, kogo spotka.
- Kłamczucha nie z tej ziemi.
- Całkiem nieźle śpiewa. Uczy się grać na lutni.
- Przyciąga pioruny. Stąd jej przezwisko!
- Zabiła własnych rodziców.
- Łapie się każdej roboty, jaka jej w ręce wpadnie, byle zarobić pieniądze. Śpiewa na zaręczynach, weselach, koronacjach i stypach. W lichych karczmach, porządnych zajazdach, burdelach i pałacach.
- Podobno ledwo uszła z życiem z Brugge, gdzie tajni agenci temerscy czyhali na jej młode życie.
- W Belleteyn widziano, jak kuma się z elfami...
- Umie przyrządzić kilka prostych mikstur alchemicznych.
- Słyszano, jak gada w Starszej Mowie. Gramatyka i intonacja - do niczego.


Widoczny ekwipunek
- wypchana skórzana sakwa
- sakiewka z pieniędzmi
- często w rękach dziewczyny tkwi jakaś książka (na przykład "Błękitna Perła" - wiersze Essi Daven) albo skrawek pergaminu i pióro

Wierzchowiec: dropiata klacz imieniem Kasza

KP

Ostatnio edytowany przez Aishele (2015-11-01 23:50:11)


Najczęstszy ludzki błąd – nie przewidzieć burzy w piękny czas.
Karta Postaci  | Monety: 11 koron novigradzkich, 4 denary i 6 kopperów

Offline

 
POLECAMY: Herbia PBF Everold

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.siedziba-ps.pun.pl www.evo-cs.pun.pl www.dzielnekobietki.pun.pl www.zakochani.pun.pl www.ententa.pun.pl